Rodzeństwo

Malaga

Tutaj o naszym rodzenstwie. Macie? Lubicie, a może kochacie? Wesoly

Ja mam dwóch braci. Jeden ma 9 lat,a drugi 19.
Jakoś tam z nimi zyje chociaż często się kłócimy. Ale są takie chwile, w kótrych rodzenstwo sie przydaje... Wesoly

Fricai Andlar

Mam starszą siostrę.
14 lat
imię - Ala
nie lubimy się

Mirabelka

Ja zaznaczyłam, że kocham! Mam brata bliźniaka, jestem młodsza o 4 minuty. Ma na imię Krzesi ( Krzesimir, chyba rodzice go nie lubią) i jesteśmy.. prawie identyczni Wesoly

Badz co badz jestes "prawdziwymi" blizniakami. Niektorzy uwazaja, ze jak rozna plec, to tak jak zwykle rodzenstwo. A to nie prawda. Jak jedno wybije zab, drugie na bank takze go nie bedize mialo.

Malaga

No,to mamy zróżnicowane zdanie o naszym rodzeństwie. Wkurzyłam się ostatnio na mojego starszego brata. Dostałam kase na urodziny i dałam mu do przechowania..A tu bum. Kasy nie ma, a on ma nowe czesci do motoru. Oczywiście on już od tygodnia mi tą kase "oddaje" ale kasy jak nie było tak nie ma...wrrr...

Murtagh

Ja kocham! Moją starszą i młodszą siostrę! Nic dodać nic ująć!

Malaga

Przybliż nam je troszke Murt Wesoly

Avariel

A ja mam starego brata z 20 na plecach. Kocham go oczywiście, bo to mój brat i wiele lat żyjemy pod jednym dachem, ale zdarzają się chwile, że kłócimy się, lub... Eee... Po prostu się kłócimy Wesoly

Ale tak poza tym to mam dużo sióstro ciotecznych i tylko jednego brata Jezyk

Mirabelka

Ciotecznych to zawsze chyba kilka jest, co? Wesoly

Ja takze mam cioteczna... Eh, sfiksowana 11to latka;)

Malaga

No ale to nie to samo. Z siostrą czy bratem ciotecznym raczej nie musisz żyć pod jednym dachem xD

Avariel

A wiadomo co los ześle? U mnie prawie że nie zamieszkała siostra cioteczna, ale jednak wolała u siebie w domciu żyć Jezyk

Katze

A wiecie co powiem? Wesoly

Ja nieposiadam obiektów zwanych rodzeństwem

Mirabelka

Katze nie zazdroszcze. A jak sie czujesz jako jedynaczka? Wesoly

Avariel

Ja bym chyba się nudziła bez brata, chociaż teraz mam zajęcie w postaci komputera Jezyk

Kiedyś biłam się z bratem (oczywiście ja waliłam z całej siły, a brat dla żartów Jezyk

). No ale nie ma to jak rodzeństwo.
Jednak mimo to jestem ciekawa jak to jest być jedynakiem...

Malaga

Ja się jeszcze bije..Ne ma to jak kilka sincow na poczatek dnia Wesoly

Mirabelka

Ja tam sie z bratem nigdy nie bilam. Ale o brata owszem. Ra zwyladawalam u dyra, bo przywalilam starszemu chlopakowi, bo w mojej obecnosci obrazil Krzeska. Myslalam, ze go rozszarpie.